• axa · 26.03.2015 20:19:02
  • Bedac w klasie 1 gimnazjum poznalam przez Internet niesamowitego chłopaka. Na poczatku go zlałam, bo stwierdzialam ' jakis idiota robi z siebie wielce chlopaka w necie '. Jednak po miesiacu znowu jakos sie okazalo ze zaczelismy pisac. Tym razem go nie olalam, stwierdzialm ze mozna dac mu szanse. Pisalismy codziennie 24/7, tematy nam sie nie konczyly, a co najlepsze okazalo sie ze mieszka ode mnie bardzo daleko (on warszawa ja okolice poznania).
    Po okolo 3 miesiacach bylam juz nim tak bardzo zauroczona ze tak jakos wyszlo ze 'Bylismy razem'. On po jakoms czasie przyznal mi sie ze nie sadzil ze to moze trwac tak dlugo ze nie myslal ze zakocha sie w dziewczynie z internetu. [....] Bylismy razem ok5 lat. caly czas pisza. Prawda jest taka ze nigdy sie z nim nie spotkalam bo on zawsze mial jakas wymowke, zawsze bylo cos nie tak. Na skypa nie bo niby kamerki nie ma. Nie wiem do dzis czemu nie chcial gadac ze mna przez telefon bo nigdy nie odebral. Wiem ze to mega zalosne bo kazdy mi to mowi ale ja bylam tak glupio zakochana ze mialam gdzies zdanie innych.
    Najlepsza czesc tej histori teraz...
    Pisalam z nim przez gadugadu ale on postanowil ze usunac pod pretekstem ze zniknie z mijego zycia bo mnie tylko rani, ze prze niego nie mam idealnego zycia . Ze tyle mnie ominelo.
    Przez ok5 lat odtracalam kazdego kolesia, za zadnym sie nie ogladalam. A on po prostu zniknal
    Nie mam od niego jiz zadnych wiadomosci . Juz jakies 4 miesiace milczy, nie odzywa sie. Wiem ze powinnam moec go gdZies ale jakas tam czastka mnie bardzo go potrzebuje i za nim teskni.

  • Dopisz swoją odpowiedź na forum. Możesz pisać anonimowo, nie musisz podawać swoich prawdziwych danych.
  • Imię lub pseudonim:
  • Nie wypełniaj jeśli chcesz wysłać odpowiedź anonimowo.
  • Twój e-mail:
  • Nie musisz go podawać, nie będzie publikowany.
  • Treść odpowiedzi: (dozwolone tagi to <b>pogrubienie</b> <i>pochylenie</i> <u>podkreślenie</u>)
  • Przed dodaniem odpowiedzi, sprawdź czy nie ma w niej błędu.