- drobniak · 02.10.2009 12:32:05
- Na początku roku szkolnego wybrałem się do biblioteki (tuż przed godziną zamknięcia). Myślałem, że nikogo nie zastałem, ale usłyszałem jakieś szmery dochodzące z oddali... Zza półki na książki wystawał kawałek damskiego buta (szpilka). Usłyszałem głosy dochodzące z oddali, przypominały dźwięki jakie wydaje kobieta podczas masturbacji. Przełknąłem głęboko ślinę i poczułem dreszcze, nagle słyszę szept: "no chodź, chodź tu mój ogierze...". Totalnie mnie zatkało, myślałem, że to do mnie, ale wiedziałem, że to niemożliwe, bo przecież mnie nie widziała. Przysłuchując się w te dźwięki zawadziłem o stojak z długopisami i... pierdolnął w podłogę, w popłochu posprzątałem i wypierdoliłem na krzesło usiąść, siedziałem wpatrzony w podłogę udając głupiego. Pojawiła się bibliotekarka, wcześniej jeszcze jej nie widziałem, była całkiem niezła, miała obcisłą granatową sukienkę, biało koszulę, nosiła okulary. Podeszła do biurka, oparła ręce i załamanym głosem zapytała: "Słucham pana, co pan che wypożyczyć?". Widziałem rumieniec na jej twarzy, miałem wrażenie, że zorientowała się co jest grane. "No słucham..." powiedziała, a ja nieśmiałym głosem mówie: "Proszę pani, bo ja, wie pani...", a ona: "Wiem, chodź ze mną podaj mi rękę". No i mnie zatkało, poczułem strach i jednocześnie euforię, wysunąłem rękę, poszliśmy w miejsce w którym robiła sobie dobrze, zdjęła mi spodnie i powiedziała: "To będzie nasza słodka tajemnica". "Oczywiście" - powiedziałem. Wzięła go do buzi, z początku nie chciał mi stawać, ale potem robił się coraz pełniejszy w jej buzi, poczułem się wyluzowany, kiedy mruczała, bardzo mnie to podniecało, w pewnej chwili powiedziała, że mogę jej skończyć w ustach po czym znowu wzięła go do buzi i zaczęła ssać. Wreszcie wystrzeliłem, połknęła wszystko! Za jakiś czas powiedziała: "pamiętaj co ci powiedziałam - to nasza tajemnica, więcej ci nie obciągnę, rozumiesz?". "Yhy, dziękuję pani bardzo :)". Nie chciałem już nic wypożyczać, założyłem spodnie, pożegnałem się i wyszedłem czym prędzej z biblioteki.
- Tom · 31.03.2010 22:48:48
- Bujna wyobraźnia kolego:)