- anonim · 20.01.2019 20:51:47
- Od około dwóch lat jestem praktycznie wrakiem człowieka, jednak przy rodzinie, znajomych wyglądam jakbym była szczęśliwa. Bardzo często płaczę wieczorami, czasem w ciągu dnia. Zostałam tak naprawdę wyniszczona przez osoby, które uwazałam za przyjaciół. Wiele razy myślałam, że lepiej by było nie istnieć. Mam ochotę po prostu zniknąć, ale się boję. Nie mam osoby, której mogę zaufać i się wygadać. Całymi dniami siedzę w domu, nie mam z kim wyjść, często nawet przez pare dni nie wychodzę na zewnątrz aby się przewietrzyc. Nie mam pojecia co zrobic. Boję się prosić rodzicow o wizytę u psychologa, bo czuję ze to tylko narobi wiecej problemow i zmartwien. Ale czuje tez, ze jesli w koncu sie nie przelamie, to nigdy nie wyjde z tego dolka. Co mam zrobic?
- anonim · 22.01.2019 11:46:24
- Jeżeli czujesz, że potrzebujesz porozmawiać z terapeutą, to sądzę, że powinnaś spróbować. Pamiętaj tylko, że nie rozwiąże on wszystkich Twoich problemów. Na pewno za to wesprze Cię w poszukiwaniu ścieżki, dzięki której poczujesz się / zaczniesz żyć lepiej.
Nie wiem, jakie masz relacje z rodzicami, ale jeżeli czujesz się naprawdę źle (piszesz, że myślisz, iż lepiej byłoby nie istnieć), to raczej nie będą tego rozpatrywać w kategoriach "dodatkowego problemu", a pewnie postarają Ci się pomóc, na ile umieją.
Zacytuję odpowiedź psychologa z innego forum na pytanie 15-latki o konieczność pójścia z rodzicami na konsultację:
"Psycholog ma obowiązek poinformowania Twoich rodziców o problemie tylko wtedy, gdy uzna, że zagrożone jest Twoje zdrowie lub życie. W każdym innym przypadku obowiązuje go zasada poufności i bez Twojej zgody, żadna informacja nie powinna wydostać się poza gabinet.
Sugerowałabym, abyś w pierwszej kolejności zgłosiła się do psychologa szkolnego. Jeśli tam nie znajdziesz pomocy, możesz udać się do poradni pedagogiczno-psychologicznej lub poradni zdrowia psychicznego dla dzieci. Zwykle obowiązuje zasada, że do poradni, na pierwszą wizytę, osoba niepełnoletnia powinna pójść z rodzicami, ale może psychoterapeuta zaproponuje jakieś rozwiązanie"
Trzymaj się!
- anonim · 22.01.2019 11:49:51
- Dodam tylko - bo napisałaś "Zostałam tak naprawdę wyniszczona przez osoby, które uwazałam za przyjaciół" - że jeżeli w grę wchodzi nękanie Cię przez rówieśników wiadomościami, szantażowanie, dokuczanie, przezywanie, przemoc - wówczas bez zastanowienia powinnaś pójść z tą sytuacją do kogoś dorosłego.
